A jak nie piuree to chociaz wielka piatka i lokalne piwko po powrocie. Dzieki za ratowanie tylka Sur!
No i sto lat i wszystkiego najlepszego, nieco spoznione, ale tu jest mega zacofany kraj i wszystko jest opoznione. Tak wiec smajla na papyrze, dobrej baby w wyrze, marmuru pod kolami i Zubra z ziomami! I sporo innych fajnych rzeczy, ktorych Ci inni zyczyli.
5!
niedziela, 21 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz